Alkohol a dieta – wszystko, co powinieneś wiedzieć o tym połączeniu

Dieta to ciągłe wyrzeczenia. Chcąc zrzucić zbędne kilogramy musimy zrezygnować ze słodkich i słonych przekąsek, niezdrowych fast foodów czy ciężkich smażonych potraw. Osoby, które dbają o swoją sylwetkę powinny również ograniczyć spożywanie napojów procentowych. Alkohol na diecie nie jest bowiem wskazany. Udając się jednak na imprezę, często o tym zapominamy. W tym artykule podpowiemy, co powinieneś wiedzieć na temat picia napojów wyskokowych podczas redukcji. Sprawdź!

Alkohol jako źródło pustych kalorii

Nie od dziś wiadomo, że alkohol ma bardzo dużą ilość kalorii. Często o tym zapominamy i uważamy, że spożywane przez nas płyny nie wpływają w żaden sposób na naszą dietę. Jest to jednak błędne myślenie. Wraz z napojami procentowymi dostarczamy organizmowi sporą dawkę tzw. pustych kalorii, które nie posiadają żadnych właściwości odżywczych. Płyny i zawarta w nich energia, nie sycą nas, a jedynie podwyższają nasz dzienny bilans. Przykładowo, półlitrowy kufel piwa to około 250 kcal. Oczywiście jedna puszka raz na jakiś czas nam nie zaszkodzi, jednak będąc na imprezie rzadko zdarza się, że wypijemy tylko tyle. Kilka piw sprawi jednak, że pokryjemy niemalże połowę naszej dziennej zalecanej dawki energii dostarczanej z pożywienia. Zbyt duża jej ilość sprawi, że zamiast chudnąć, nasza waga stanie w miejscu, bądź zacznie się zwiększać.

Nie masz czasu na gotowanie, a musisz trzymać dietę? Zobacz: Dieta pudełkowa – czy warto korzystać z cateringu dietetycznego?

Alkohol wzmaga apetyt

Pijąc alkohol, często znacznie szybciej niż zwykle zaczynamy czuć się głodni. Zwykle mamy wtedy ochotę na ciężkie tłuste potrawy i słone przekąski. Sięgamy więc po chipsy, fast foody czy smażone dania, wraz z którymi dostarczamy do organizmu kolejną dawkę pustych kalorii. Napoje procentowe sprawiają również, że tracimy samokontrolę, a co za tym idzie – jemy jeszcze więcej. Ciężko jest nam nad tym zapanować, nawet jeżeli na co dzień nie jest to dla nas duży problem. Będąc więc na imprezie, lepiej wystrzegać się kuszących przekąsek i starać się pamiętać, że wpłyną one negatywnie na naszą dietę redukcyjną.

Wpływ alkoholu na metabolizm

Alkohol wpływa bardzo negatywnie na nasz organizm. Przede wszystkim zostaje spowolniona praca wątroby, która musi poradzić sobie ze zniwelowaniem bardzo dużej ilości trującej substancji wytworzonej po spożyciu napojów procentowych. Dodatkowo wraz z alkoholem wypłukiwane są także składniki mineralne. Nasz metabolizm również nie działa wtedy tak, jak powinien. W pierwszej kolejności usuwany jest bowiem z organizmu alkohol, a reszta pożywienia, którą spożyliśmy, odkładana jest na „później”. W ten sposób gromadzi się w tkankach tłuszcz, przez który nasze ciało oraz waga zaczynają się w negatywny sposób zmieniać.

Kaloryczność poszczególnych alkoholi

Aby lepiej zobrazować sobie wpływ spożywania alkoholu na naszą dietę, warto znać kaloryczność poszczególnych trunków. Przykładowo:

• kufel piwa to ok. 250-350 kcal,
• mały kieliszek wódki ma ok. 50 kcal,
• lampka wina wytrawnego to ok. 100 kcal,
• kieliszek wina słodkiego to nawet ok. 200 kcal.

Dodatkowo weźmy pod uwagę np. drinki. Oprócz alkoholu znajduje się w nich duża ilość kalorycznych dosładzanych soków, napojów gazowanych czy syropów. Dokładając do tego przekąski, podczas jednej imprezy jesteśmy w stanie spożyć więcej energii niż w ciągu całego dnia, jedząc pełnowartościowe i zdrowe posiłki.

Jaki alkohol pić więc na diecie?

Będąc na diecie, warto pić jedynie okazjonalnie. Gdy raz na jakiś czas sięgniemy po alkohol, nie zniwelujemy efektów naszej ciężkiej pracy. Należy jednak wtedy pamiętać, by jak najbardziej ograniczyć ilość spożywanych na imprezie kalorii. Warto więc sięgnąć po wytrawne wino, zamiast piwa czy wódki, zrezygnować ze słodkich napojów i słonych przekąsek, starać się wyrównać swój bilans kaloryczny oraz nawadniać się. Dietetycy często zachęcają, by kieliszek wina popić taką samą ilością wody mineralnej. W ten sposób zmniejszymy ryzyko pojawienia się rano opuchnięcia, zwiększenia masy ciała oraz zatrzymania się wody w organizmie.

Pamiętajmy więc, że wszystko jest dla ludzi, jednak warto zachować rozwagę, umiar i trzeźwe myślenie.

  Po więcej dietetycznych treści przejdź na: ema-fit.pl